Dyrektor Służby Secret Service, Kimberly A. Cheatle, złożyła rezygnację we wtorek po niepowodzeniach w zakresie bezpieczeństwa wokół próby zamachu na byłego prezydenta Donalda J. Trumpa oraz po wezwaniach prominentnych republikańskich ustawodawców do jej ustąpienia.
W mailu do pracowników Służby Secret Service we wtorek pani Cheatle powiedziała, że jednym z najważniejszych obowiązków agencji jest ochrona przywódców narodu i że "nie spełniła tego zadania", nie zabezpieczając wiecu wyborczego przed uzbrojonym napastnikiem 13 lipca.
"Wyrażam nadzieję, że moje wezwanie do rezygnacji nie będzie odwracać uwagi od wspaniałej pracy, którą każdy z was wykonuje w ramach naszej istotnej misji" - powiedziała pani Cheatle w mailu, który został przejrzany przez The New York Times.
Dodała, że jest głęboko zaangażowana w agencję, ale "w świetle ostatnich wydarzeń, z wielkim smutkiem podjęłam trudną decyzję o ustąpieniu ze stanowiska dyrektora".
Bądź pierwszy odpowiedzieć do tej ogólna dyskusja